Znacząca rocznica
W 2017 roku mija 500 lat od wybuchu w Europie Wielkiej Reformacji. Kościoły protestanckie na świecie przygotowują się do tego jubileuszu. Swój udział w obchodach zapowiedział także Watykan. Katolicy chcą rozmawiać o reformacji i wyciągać wnioski z jej przesłania i następstw, jakie przyniosła.
„Żaden inny ruch od czasów wczesnego chrześcijaństwa nie był tak powszechny, głęboki i nie przyniósł tak trwałych zmian” – Vivian Green.
Reformacja protestancka XVI wieku była nie tylko znaczącym pod względem religijno-społecznym wydarzeniem w dziejach Europy, ale – jak tłumaczą jej twórcy – przede wszystkim zrządzeniem Bożym, działaniem opatrznościowym na rzecz odwrotu od błędów i powrotu do pierwotnej czystości chrześcijaństwa. Przeszła przez „znaczną część Europy Zachodniej niby h u r a g a n, wywierając ogromny wpływ nie tylko na życie religijne, lecz także zmieniając układy społeczne i polityczne” (Vivian Green). Reformacja rozpoczęła nową epokę w historii Kościoła, przynosząc mu po wiekach duchowego zastoju wielki powiew ewangelicznej odnowy. W istocie ruch reformacyjny był na wskroś biblijny, kierujący uwagę chrześcijan na apostolskie treści wiary. W XVI wieku, po długim okresie średniowiecza, Europa zaczęła wyzwalać się z feudalno-religijnej supremacji Kościoła, zrywając tym samym z utrwalonymi przez wieki przerostami dogmatyczno-liturgicznymi, a nierzadko też i z religijnym zabobonem. Dzięki reformacji podstawowe nauki wczesnego chrześcijaństwa ponownie ujrzały światło dzienne.
Czym w istocie była reformacja i jak możemy na nią spojrzeć po upływie 500 lat? O tym właśnie chcemy napisać w tym wydaniu gazety „Życie ma sens”.
MH